Akcje PZU jako inwestycja na emeryturę? Ile dały zarobić przez dotychczasowe 15 lat obecności na warszawskiej giełdzie? Absolutna deklasacja

9 godzin temu

„Kończy się termin ubezpieczenia – trzeba kupić PZU” – tak 40 lat temu strofowały żony swoich mężów. PZU to w PRL był synonim ubezpieczenia. Ba, choćby i jeszcze w latach 90-tych, i na początku "naszego" tysiąclecia, tak właśnie mówiło się na polisę ubezpieczeniową. PZU nie jest już jedynym ubezpieczycielem na polskim rynku, ale wciąż dla wielu jest towarzystwem „pierwszego wyboru”. A jego akcje? Czy są idealną inwestycją na emeryturę? Sprawdzam w 15-lecie pierwszego notowania akcji PZU na warszawskiej giełdzie

Idź do oryginalnego materiału