Obowiązek stosowania od 2030 roku wyłącznie opakowań wielokrotnego użytku przy transporcie towarów w kraju i wewnątrz firmy, budzi poważne obawy polskich i europejskich przedsiębiorców. Konfederacja Lewiatan apeluje do rządu o interwencję w tej sprawie w Komisji Europejskiej.
W grudniu 2024 roku zostało przyjęte unijne rozporządzenie dotyczące opakowań i odpadów opakowaniowych (PPWR). W art. 29 pojawił się obowiązek stosowania wyłącznie opakowań wielokrotnego użytku do transportu towarów wewnątrz kraju i przedsiębiorstwa już od 2030 roku. To rewolucyjna zmiana, która została przyjęta bez odpowiednich analiz, bez gotowych technologii i – co najważniejsze – bez wcześniejszych konsultacji z branżą na ostatnim etapie procesu legislacyjnego w Parlamencie Europejskim. Konfederacja Lewiatan wzywa rząd do natychmiastowego wystąpienia do Komisji Europejskiej o wyłączenie z tego obowiązku kluczowych opakowań – folii stretch, kapturów termokurczliwych i taśm PET, które stanowią trzon polskiej produkcji i logistycznych procesów wielu branż.

Co się zmienia i dlaczego to ważne?
Nowe przepisy nakładają od 2030 r. obowiązek wykorzystywania opakowań wielokrotnego użytku w transporcie krajowym i wewnątrz firm. Oznacza to, iż obecne opakowania jednorazowe – takie jak folie stretch czy taśmy PET, szeroko stosowane do zabezpieczania palet z towarem – będą musiały zostać zastąpione nowymi, zdatnymi do ponownego użycia opakowaniami. Brzmi rozsądnie, ale w praktyce jest to nierealne i niebezpieczne dla polskiej gospodarki.
Polska – europejski potentat w produkcji folii stretch i taśm PET
Polska jest jednym z największych producentów folii stretch w Europie, z mocami produkcyjnymi na poziomie ponad 600 tys. ton rocznie i realną produkcją ok. 320 tys. ton (dane z 2023 r.). Eksportujemy ich aż 170 tys. ton rocznie głównie do Niemiec, Czech, Beneluksu czy Francji. W tej branży pracuje ponad 1100 osób w samych największych zakładach rozrzuconych w całym kraju – od Dolnego Śląska po Lubelskie.
Folie stretch i taśmy PET to nie tylko produkty – to nowoczesne, zaawansowane materiałooszczędne technologie, które można w pełni poddać recyklingowi i które coraz częściej powstają z surowców wtórnych. Taśmy PET w ponad 95% produkowane są z recyklatu i są dużo bardziej ekologiczne niż ich stalowe odpowiedniki.
Dlaczego zmiana na „reuse” zagraża polskim firmom?
Przejście na opakowania wielokrotnego użytku wymaga gigantycznych inwestycji w nowe technologie, logistykę i systemy zwrotne. Dla wielu przedsiębiorstw, zwłaszcza mniejszych, to bariera nie do przeskoczenia.
Przedsiębiorcy korzystają dziś standardowo z folii stretch i taśm PET do stabilizacji palet i zabezpieczenia towarów – od branży meblowej, spożywczej, po budowlaną i kosmetyczną. Zastąpienie tych opakowań „reuse” oznacza konieczność całkowitej przebudowy procesów i wzrost kosztów operacyjnych, które – co ważne – odczują też konsumenci w postaci droższych produktów.
Jak wskazuje analiza RDC Environment, koszt przejścia na wielorazowe opakowania w kluczowych sektorach przekroczyłby 4,9 mld euro rocznie. Co więcej, brakuje dziś gotowych, zautomatyzowanych systemów wielokrotnego użytku, które można by wdrożyć do 2030 roku.
Skutki środowiskowe – nieoczekiwane zaskoczenie
Przyjęcie art. 29 PPWR bez rzetelnych analiz może paradoksalnie pogorszyć sytuację środowiskową. Najnowsze badania IFEU (Instytut Badań nad Energią i Środowiskiem) w Heidelbergu wykazały, iż folie stretch wykonane w 35% z recyklatu mają niższy całkowity wpływ środowiskowy niż opakowania wielokrotnego użytku.
Przykładowo, zastąpienie folii stretch używanej w transporcie cementu przez rękawy wielokrotnego użytku spowodowałoby wzrost emisji CO₂ choćby o 300-700%, a w innych zastosowaniach (transport butelek PET czy kartonów) wzrost ten mógłby sięgać 1750%.
– Niestety, decyzje unijne podejmowane bez odpowiednich analiz i dialogu z przemysłem mogą przynieść więcej szkód niż pożytku. Opakowania wielokrotnego użytku nie zawsze są najlepszą alternatywą. W przypadku zabezpieczenia towaru folia stretch ściśle przylega do ładunku, zapewnia jego stabilność niezależnie od kształtu i pozwala na maksymalne wykorzystanie przestrzeni paletowej. Czego nie można powiedzieć o skrzyniach transportowych, które nie dopasowują się do nieregularnych lub niestandardowych ładunków, znacząco ograniczając możliwość ich optymalnego wykorzystania, co zwiększa liczbę transportów a co za tym idzie zużycie paliwa i emisję CO2, które to wpływają na ślad środowiskowy i ocenę cyklu życia produktu (LCA) – mówi Piotr Mazurek, ekspert Konfederacji Lewiatan ds. gospodarki obiegu zamkniętego.
Zagrożenie dla miejsc pracy i bezpieczeństwa
Obowiązek stosowania wielorazowych opakowań może doprowadzić do likwidacji miejsc pracy w sektorze chemicznym i produkcyjnym, który jest ważnym pracodawcą w wielu regionach Polski.
Ponadto zmiana może zwiększyć ryzyko wypadków przy pracy – nowe systemy „reuse” są często mniej stabilne i nieautomatyczne, co może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji dla pracowników w magazynach i centrach dystrybucyjnych.
Apel do rządu
Konfederacja Lewiatan wzywa rząd do podjęcia pilnych działań:
- Wystąpienie do Komisji Europejskiej o wyłączenie folii stretch, kapturów i taśm PET z obowiązków art. 29 PPWR – zgodnie z art. 29 ust. 18 rozporządzenia, który przewiduje możliwość takich wyłączeń ze względów środowiskowych, gospodarczych i higienicznych.
- Wezwanie KE do szybkiego przyjęcia aktu delegowanego, który uwzględni najnowsze analizy środowiskowe i ekonomiczne, zapewniając realistyczne i bezpieczne rozwiązania dla przemysłu.
– Nie można forsować rozwiązań, które zwiększają ślad węglowy, podnoszą koszty i destabilizują efektywne systemy logistyczne. Musimy działać na rzecz zrównoważonego rozwoju, ale z głową i odpowiedzialnością. Liczymy na wsparcie rządu i realną pomoc dla przedsiębiorców z całego łańcucha wartości – podsumowuje Piotr Mazurek.