Betty pracuje w korpo, musi dowozić i być miła. Wieczorem pije wino "żeby się wyrabiać"
Zdjęcie: Dlaczego uciekamy w używki?
Fifi uważa, iż ćpanie można podzielić na kilka kategorii: niewinne, wesołe, grube i supergrube. Niewinne to jest, jak chłop wraca z pracy, otwiera piwko (chyba iż piątek, to może cztery), obejrzy serial (chyba iż piątek, to nie), zapali jointa (to dwa). A jak się zestresuje, to pożyczy od koleżanki lorazepam albo stopięćdziesiątkę pregabaliny.