Częste zmiany pracy oznaczają skoczka czy stratega? To zależy od narracji

14 godzin temu

Jeszcze kilka lat temu zmienność w CV była traktowana jako czerwona flaga. Kandydaci, którzy co kilka lat zmieniali pracodawcę, bywali oceniani jako niestabilni i nielojalni. Dziś ten schemat myślenia ustępuje miejsca bardziej elastycznemu podejściu. Rekruterzy i menedżerowie coraz częściej pytają nie o to, dlaczego kandydat odszedł z pracy, ale czego się nauczył i jak to wykorzystał.


W dynamicznym środowisku zawodowym nie pytamy dziś „dlaczego odszedłeś?”, ale raczej „czego się nauczyłeś?” – mówi Monika Smulewicz, ekspertka prawa pracy i założycielka społeczności HR na Szpilkach. Jej zdaniem ścieżka zawodowa pełna zmian nie musi być minusem pod warunkiem iż kandydat potrafi o niej opowiedzieć świadomie i spójnie.

Koniec ze stygmatyzacją "skoczków"


Jak pokazują dane HRK, 47 proc. pracowników zmienia pracę co 2–3 lata, a 33 proc. choćby częściej. Co ważne, ponad połowa z nich nie widzi w tym nic negatywnego. Czasem wręcz przeciwnie – traktują to jako element rozwoju zawodowego i strategii budowania kompetencji.


Zmiana pracy przestaje być utożsamiana z brakiem lojalności. Dla wielu pracodawców bardziej liczy się zaangażowanie i wartość, jaką dana osoba wnosi do firmy tu i teraz, niż czas spędzony w jednej organizacji.

Rozwój i elastyczność zamiast stagnacji


Coraz więcej osób traktuje zmianę pracy jako świadomą strategię, a nie konieczność. Jak pokazują badania portalu doKariery, 67 proc. pracowników, którzy zmieniali miejsce zatrudnienia co 2–3 lata, deklaruje, iż każda zmiana była impulsem do rozwoju, zwiększenia kompetencji i podniesienia wynagrodzenia.


Natomiast dla najmłodszych uczestników rynku pracy, generacji Z, zmienność zawodowa to norma. Nie wiążą swojej przyszłości z jednym pracodawcą, ale z jakością projektów i możliwościami nauki. Dlatego elastyczność, odporność na zmiany i zdolność szybkiego dostosowania się są dziś wysoko cenionymi cechami.

Różnorodne doświadczenia to atut


Kandydaci, którzy pracowali w różnych branżach lub organizacjach, wnoszą do firmy nie tylko kompetencje, ale też nowe spojrzenie i gotowość do zmian. Coraz więcej firm postrzega takie osoby jako bardziej elastyczne i innowacyjne. Zauważalne jest to szczególnie w sektorach, w których liczy się kreatywność i szybka adaptacja do zmian.


Różnorodność zawodowa może przekładać się na lepsze rozumienie klienta i współpracę między zespołami. Oprócz tego doświadczenie z różnych dziedzin pozwala na łączenie różnych perspektyw podczas rozwiązywania problemów.

Klucz: spójna narracja


Częsta zmiana pracy przestaje być problemem, jeżeli kandydat potrafi o niej opowiedzieć jako o przemyślanej ścieżce rozwoju.


– Rekruterzy nie boją się zmian w CV. Boją się chaosu – mówi Monika Smulewicz. Kandydat, który potrafi opowiedzieć o swojej karierze jako procesie budowania kompetencji i doświadczenia, wzbudza zaufanie.


CV to dziś tylko początek. Liczy się, jak przedstawimy swoją historię – jakie decyzje podjęliśmy, czego się nauczyliśmy i dokąd zmierzamy. Dobrze opowiedziana ścieżka zawodowa staje się argumentem za zatrudnieniem takiego kandydata, a nie usprawiedliwieniem zmian zawodowych. Dlatego tak ważna jest narracja, którą kandydat przyjmuje podczas rozmowy rekrutacyjnej.


Z tego względu zmienność w CV nie musi być przeszkodą. Może być siłą – o ile stoi za nią refleksja i świadome decyzje. Rynek pracy dojrzewa, a wraz z nim zmienia się myślenie o karierze. Dziś nie chodzi o to, ile firm mamy w życiorysie. Chodzi o to, kim jesteśmy jako profesjonaliści i co możemy wnieść do nowego zespołu.




Polecamy także:



  • Praca projektowa zyskuje na popularności. Firmy liczą korzyści, a freelancerzy – pieniądze

  • Jak pracować w IT, to w Warszawie. To jeden z najatrakcyjniejszych rynków pracy w tej branży

  • Najpierw podpis, potem pretensje. Duża część Polaków nie czyta zapisów umów

  • Mniej kontroli, więcej wsparcia. Przepis na zdrowsze miejsca pracy

Idź do oryginalnego materiału