2 dni temu
Przybywasz na lotnisko o czasie i wszystko przebiega zgodnie z planem... Do czasu. Okazuje się, iż lot jest opóźniony. Znasz ten problem? Nie jest to aż tak kłopotliwe, gdy chodzi o "kwadrans studencki", ale zdarza się, iż opóźnienie przeciąga się do kilku lub kilkunastu godzin. József Váradi, szef Wizz Air, w rozmowie z RP.pl zaznaczył, iż przyczyną są przede wszystkim "kłopoty z kontrolą ruchu lotniczego w Europie". - Nie dotyczy to polskich kontrolerów, którzy mają teraz mniej pracy z powodu zamknięcia przestrzeni powietrznej nad Ukrainą i Rosją. To przede wszystkim problem Europy Zachodniej i Południowej - podkreślił. Strajki, zamknięcia przestrzeni powietrznych, zagęszczenie lotów w połączeniu ze zbyt małą liczbą kontrolerów to jednak nie wszystko, bo wpływ na to ma też pogoda i kłopoty związane z zapewnieniem floty. - Są opóźnienia w dostawach samolotów i remontach silników - zwrócił uwagę.
REKLAMA
Zobacz wideo Plotek Socha podsumowała wakacje nad Bałtykiem. W ten sposób unika paragonów grozy
Dlaczego samoloty się spóźniają? Szefowa Ryanaira zdradza powody
Najbardziej we znaki, szczególnie w szczycie sezonu turystycznego, dają się strajki kontrolerów ruchu lotniczego we Francji. - Są dni, kiedy mamy strajki kontrolerów ruchu na przykład we Francji, wtedy punktualność spada, jest to związane z czynnikami zewnętrznymi, na które nie mamy wpływu - zwraca uwagę Alicja Wójcik-Gołębiowska, country managerka Ryanaira w Polsce, w rozmowie z NaTemat.pl i zaznacza, iż mimo to przewoźnik może pochwalić się punktualnością na poziomie 93-96 procent. A co z innymi powodami?
Okazuje się, iż winni mogą być sami pasażerowie. Chodzi tu przede wszystkim o praktykujących zamianę miejsc, przez co wsiadanie do samolotu przypomina scenę z autobusu w "Dniu świra" Marka Koterskiego, ale też awantury na pokładach i próby upychania bagaży przeznaczonych pod siedzenia w schowkach. - Zamiany są nieustającym powodem zatłoczenia przy wejściu na pokład - zauważa Alicja Wójcik-Gołębiowska i dodaje, iż z roszadami warto poczekać, aż pozostali pasażerowie zajmą swoje miejsca.
Gdy boarding się opóźni, z różnych powodów, nie tylko z winy pasażerów, a samolot straci swój slot (przewidziany czas na start lub lądowanie), opóźnienie może się zwiększyć. Z kolei jeden awanturujący się pasażer, przez którego konieczne będzie zawrócenie lub lądowanie na lotnisku "po drodze" i przekazanie go odpowiednim służbom, to nie tylko powód opóźnień, ale także dodatkowe koszty. A Ryanair jest wobec takich przypadków bezwzględny.
Szef Ryanaira o sytuacji w Polsce. 'Rosja drażniąca niedźwiedzia'Ryanair. Fot. Cezary AszkieBowicz / Agencja Wyborcza.pl
Czy mogę ubiegać się o odszkodowanie za 2-godzinne opóźnienie lotu? Nie zawsze
O odszkodowanie za opóźniony lot można ubiegać się, gdy samolot przybył do miejsca docelowego z co najmniej 2-godzinnym opóźnieniem (w przypadku lotów powyżej 1500 km 3-godzinnym). Gdy wyniesie ponad 5 godzin, masz prawo do zwrotu kosztu biletu lub zaoferowania innego połączenia z punktem docelowym. Jest jednak haczyk: powodem opóźnienia (lub odwołania) nie mogą być "przyczyny niezależne od przewoźnika", a więc strajki, złe warunki pogodowe, zdarzenie medyczne na pokładzie, zamknięcie pasa lub przestrzeni powietrznej.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
