Szybko rośnie skala zwolnień grupowych w Krakowie.
Jak informuje Dziennik Polski, krakowskie firmy w ciągu zaledwie miesiąca – od 1 kwietnia do 5 maja – zgłosiły zamiar przeprowadzenia zwolnień grupowych dotyczących ponad 1000 pracowników. Wraz z wcześniejszymi tego rodzaju zamiarami od 1 stycznia do początku maja zwolnienia grupowe mają w tym mieście objąć 2900 osób. To więcej niż w Krakowie zwolniono z pracy w całym roku 2024.
Wśród zwolnień ogłoszonych niedawno aż 725 osób straci pracę w dwóch korporacjach, które zajmują się rachunkowością, usługami księgowymi i doradztwem podatkowym. Duże zwolnienia, 139 osób, planuje firma zajmująca się remontami samochodów. Firma z branży IT planuje zwolnić 74 osoby.
Choć bezrobocie w Krakowie jest niskie i wynosiło na koniec marca 2,2%, to w ciągu roku wzrosło z poziomu 2%. O tyle samo wzrosło ono przez rok w województwie małopolskim i wynosi tam w tej chwili 4,4%.