
W ciągu ostatniego roku sztuczna inteligencja na nowo zdefiniowała dynamikę konkurencji na rynku platform komunikacyjnych i współpracy zespołowej. Po pandemicznym boomie na narzędzia pracy zdalnej i późniejszym okresie intensywnych “wojen fabularnych”, branża technologiczna weszła w nową erę — erę agentic AI.
Agentic AI, czyli zaawansowana forma sztucznej inteligencji, pozwalająca agentom autonomicznie wykonywać zadania w imieniu użytkowników, błyskawicznie stała się kluczowym elementem strategii większości dużych graczy. W przeciwieństwie do wcześniejszych generatywnych modeli AI, agentic AI nie tylko tworzy treści, ale też planuje, podejmuje decyzje i adaptuje się do zmieniających się warunków, często bez potrzeby ingerencji człowieka.
Powrót do starej gry
Historia zdaje się zataczać koło. Podobnie jak w czasach, gdy platformy konkurowały na funkcje wideokonferencji, czatu czy współdzielonych dokumentów, dziś prześcigają się w liczbie funkcji AI dostępnych na swoich platformach. Jednak — jak pokazują pierwsze obserwacje — za imponującymi zapowiedziami często kryje się brak wyraźnej wizji i komunikacji wartości dla użytkownika.
Wielu graczy skupiło się na “ładowaniu” swoich systemów kolejnymi funkcjami AI, ale niewielu potrafi jasno odpowiedzieć na pytanie: “Dlaczego właśnie nasza platforma?”. Różnice między ofertami są coraz mniej czytelne, a powtarzalność komunikatów marketingowych tylko to pogłębia.
Wniosek? Funkcjonalności przestały wystarczać. Wchodzimy w fazę, w której to strategia narracji i umiejętność budowania doświadczenia użytkownika będą decydować o przewadze konkurencyjnej.
Niewygodna cisza wokół adopcji
Drugim trendem, który wyraźnie przebija się z obecnej fali nowości, jest cisza wokół obsługi klienta i adopcji AI. O ile firmy chętnie mówią o przełomowych możliwościach swoich agentów, o tyle znacznie rzadziej komunikują, jak zamierzają pomóc klientom w ich skutecznym wdrożeniu i wykorzystaniu.
Sama zaawansowana technologia to za mało. Bez przemyślanych programów adopcji, szkoleń i wsparcia, wiele organizacji może nie być w stanie realnie wykorzystać potencjału agentic AI — a to rodzi ryzyko frustracji, porzucenia platformy i utraty klientów.
Strategiczny moment
Widać więc wyraźnie, iż branża znajduje się w kluczowym punkcie: agentic AI z pewnością będzie jednym z fundamentów przyszłości platform współpracy. Jednak aby odnieść sukces, firmy technologiczne muszą przestać traktować AI jako listę funkcji do odhaczenia, a zacząć budować wokół niej spójną narrację wartości, doświadczenie użytkownika i systemowe wsparcie w adopcji.
Pytanie, które pozostaje otwarte, brzmi: kto pierwszy zrozumie, iż wyścig o przyszłość nie toczy się już na poziomie funkcji, ale na poziomie zaufania i realnej wartości dostarczanej klientom?