[STANOWISKO] Polska w WHO. Krajowe wyzwania w globalnej perspektywie

2 godzin temu

Obecny model współpracy Polski ze Światową Organizacją Zdrowia (WHO) jest nieefektywny i generuje strategiczne ryzyka dla państwa. Polska, pełniąc funkcję pasywnego „biorcy zasad”, ponosi koszty członkostwa bez realnego wpływu na globalną agendę zdrowotną, co negatywnie odbija się na gospodarce i zdrowiu publicznym. Dominacja perspektywy Ministerstwa Zdrowia prowadzi do ignorowania kluczowych aspektów gospodarczych i społecznych, wdrażania niekorzystnych regulacji bez oceny ich skutków oraz do marnowania potencjału innowacyjnego w postaci strategii redukcji szkód. Konieczna jest pilna redefinicja polskiego interesu narodowego i przejście do roli aktywnego gracza, który w sposób zrównoważony łączy cele zdrowotne z ekonomicznymi.

Wprowadzenie. Kryzys WHO i polska bierność

Światowa Organizacja Zdrowia, od lat pogrążona w głębokim kryzysie wiarygodności, nie stanowi już bezstronnego arbitra w sprawach globalnego zdrowia. Jej strukturalna zależność finansowa, w której ponad 80% budżetu pochodzi od wąskiej grupy darczyńców, systemowo podważa jej niezależność i misję. Kryzys ten w najbardziej jaskrawy sposób obnażyła pandemia COVID-19, podczas której działania WHO naznaczone były opóźnieniami i uleganiem naciskom politycznym. Organizacji zarzuca się bagatelizowanie zagrożenia w jego początkowej fazie oraz powielanie narracji Pekinu, czego symbolem stał się komunikat ze stycznia 2020 roku, błędnie informujący o braku dowodów na transmisję wirusa z człowieka na człowieka. Ta uległość wobec Chin sparaliżowała kluczową funkcję organizacji, jaką jest wczesne ostrzeganie, co podważyło jej wiarygodność jako globalnego lidera. Nieufność spotęgowały kontrowersje wokół nietransparentnego dochodzenia w sprawie pochodzenia wirusa oraz plany związane z Traktatem Pandemicznym, który w opinii krytyków prowadzi do bezprecedensowej centralizacji władzy w rękach organizacji podatnej na zewnętrzne wpływy. Wyrazem wotum nieufności stała się decyzja administracji USA, największego darczyńcy, o wycofaniu się z WHO, wprost zarzucając jej niewłaściwe zarządzanie pandemią oraz brak niezależności od Chin. W tym kontekście bierna postawa Polski, ograniczająca się do płacenia składek, jest strategicznym obciążeniem, które uniemożliwia kształtowanie polityk zgodnych z naszym narodowym interesem.

Analiza problemu

Kluczowe wyzwania wynikają z dwóch powiązanych ze sobą problemów: instytucjonalnej słabości polskiej polityki wobec WHO oraz błędnego zdefiniowania priorytetów w krajowej strategii zdrowia publicznego.

Instytucjonalny monopol Ministerstwa Zdrowia

Relacje Polski z WHO zostały zdominowane przez perspektywę Ministerstwa Zdrowia, co prowadzi do podejmowania decyzji w oderwaniu od szerszego interesu państwa. kooperacja jest realizowana niemal wyłącznie przez resort zdrowia, w szczególności Departament Zdrowia Publicznego oraz Główny Inspektorat Sanitarny. Prowadzi to do sytuacji, w której perspektywa zdrowotna zyskuje absolutny prymat nad kluczowymi względami ekonomicznymi, finansowymi i społecznymi. W konsekwencji rekomendacje WHO, na przykład dotyczące polityki akcyzowej wobec wyrobów tytoniowych, są przyjmowane bez konsultacji z Ministerstwem Gospodarki, a w tym resortami Finansów czy Rozwoju. Nikt systemowo nie analizuje wpływu tych regulacji na dochody budżetowe, rynek pracy, eksport czy kondycję strategicznych sektorów gospodarki. Całkowicie ignoruje się przy tym fakt, iż wpływy z akcyzy i VAT od samych tylko wyrobów tytoniowych w 2023 roku wyniosły około 38 mld PLN, co stanowiło 8% dochodów podatkowych państwa, a wartość eksportu w tym sektorze sięgnęła 24,7 mld PLN. Co więcej, Ministerstwo Zdrowia, rygorystycznie interpretując Artykuł 5.3 konwencji FCTC, odmawia jakichkolwiek spotkań z przedstawicielami legalnie działającej branży, co tworzy próżnię regulacyjną. Taka postawa uniemożliwia tworzenie prawa opartego na dowodach i wiedzy technicznej, a oficjalny dialog zastępowany jest przez nieprzejrzyste działania lobbingowe w kuluarach parlamentarnych.

Błędne priorytety w polityce zdrowotnej

Polityka zdrowotna, realizowana pod dyktando WHO, koncentruje się na tradycyjnych używkach, zaniedbując jednocześnie największe i realne zagrożenia dla zdrowia Polaków. Główne obciążenie dla systemu ochrony zdrowia stanowią w tej chwili choroby cywilizacyjne, takie jak choroby układu krążenia i nowotwory, które odpowiadają za ponad 64% wszystkich zgonów w kraju. Gwałtownie narastają również problemy otyłości, która dotyka już ponad połowę dorosłych, oraz kryzys zdrowia psychicznego, z depresją dotykającą ponad 4 miliony osób, z których większość pozostaje poza systemem opieki. Równocześnie, w imię ideologicznego podejścia, odrzucana jest sprawdzona w innych sektorach strategia redukcji szkód, która mogłaby zminimalizować negatywne skutki palenia papierosów poprzez wspieranie mniej szkodliwych alternatyw.

Choroby układu krążenia i nowotwory odpowiadają za ponad 64% zgonów w Polsce.

Nadwaga i otyłość (wysoki wskaźnik BMI) dotyczą już ponad połowy dorosłych Polaków.

Na depresję cierpi ponad 4 miliony osób, a stan zdrowia psychicznego, zwłaszcza wśród młodych, dramatycznie się pogarsza.

Rekomendacje

W celu redefinicji polskiego interesu narodowego w globalnej polityce zdrowotnej konieczne jest podjęcie następujących działań:

  1. Stworzenie międzyresortowego zespołu ds. współpracy z WHO. Należy powołać stały zespół z udziałem przedstawicieli ministerstw Zdrowia, Finów, Rozwoju i Rolnictwa w celu wypracowywania spójnego stanowiska Polski, które uwzględnia zarówno cele zdrowotne, jak i skutki gospodarcze oraz społeczne.
  2. Wprowadzenie obowiązkowej Oceny Skutków Regulacji (OSR). Każda propozycja regulacyjna wynikająca z rekomendacji WHO musi zostać poddana rygorystycznej analizie jej wpływu na dochody budżetowe, rynek pracy, eksport i konkurencyjność polskiej gospodarki.
  3. Ustanowienie transparentnego dialogu i wdrożenie polityki redukcji szkód. Należy odejść od fundamentalistycznej interpretacji Artykułu 5.3 FCTC i prowadzić jawny, publicznie dostępny dialog z legalnie działającymi branżami. Jednocześnie Polska powinna przyjąć pragmatyczne podejście regulacyjne, które różnicuje produkty w oparciu o ich profil ryzyka, wspierając dostęp do mniej szkodliwych alternatyw dla tradycyjnych papierosów.
  4. Rewizja krajowych priorytetów w zdrowiu publicznym. Konieczne jest przesunięcie uwagi i zasobów na walkę z realnymi zagrożeniami: chorobami układu krążenia, otyłością, cukrzycą oraz kryzysem zdrowia psychicznego, opierając politykę zdrowotną na krajowych danych epidemiologicznych.

Wnioski

Dotychczasowy model biernego członkostwa w WHO wyczerpał swoją użyteczność i staje się strategicznym ryzykiem dla Polski. Nadszedł czas, aby Polska przeszła od roli „biorcy zasad” do aktywnego gracza, który potrafi precyzyjnie definiować i skutecznie bronić swojego interesu narodowego na arenie międzynarodowej, prowadząc politykę zdrowotną, która jest zrównoważona, oparta na dowodach i realnych potrzebach społeczeństwa.

Idź do oryginalnego materiału