Wielu pracodawców chętnie korzysta z usług osób samozatrudnionych, nawiązując współpracę na tzw. umowy B2B. Nie muszą wówczas odprowadzać składek ZUS i nie ponoszą odpowiedzialności wynikającej z Kodeksu pracy. Mimo to wciąż muszą mieć na uwadze określone przepisy, które decydują m.in. o tym, co w takich sytuacjach można wliczyć w koszty. "Rzeczpospolita" przyjrzała się, jak to wygląda w przypadku benefitów pracowniczych.
REKLAMA
Zobacz wideo System wyrzuca nas na umowy B2B i umowy śmieciowe
Czy można wrzucić w koszty benefity dla samozatrudnionych? Konieczne jest spełnienie dwóch warunków
Benefity dla pracowników są postrzegane jako forma motywowania i doceniania. Fiskus patrzy na to jednak nieco inaczej i stawia konkretne wymagania dla osób chcących wliczyć takie wydatki do kosztów.
Skarbówka zgadza się na rozliczenie kosztów tylko wtedy, gdy benefity są elementem wynagrodzenia współpracownika. jeżeli ten warunek nie jest spełniony, interpretacje są negatywne
- wyjaśnia Wojciech Jasiński, doradca podatkowy w ATA Finance, cytowany przez "Rzeczpospolitą". Jednocześnie musimy wykazać, iż będą one wpływać na jakość wykonywanych przez nich usług. Do kosztów uzyskania przychodów można wliczyć zatem m.in. wsparcie finansowe na zajęcia sportowe, opiekę medyczną oraz pakiety ubezpieczeniowe. Argumentem będzie tu działanie motywujące, a w przypadku aktywności fizycznej także redukcja stresu czy poprawa samopoczucia. Co natomiast nie może być wliczone w koszty?
Zobacz też: Ponad 2 tys. zł na nowy start. MOPS oferuje pomoc, o której wie niewielu
Czy posiłek dla pracownika jest kosztem? Tych wydatków skarbówka nie akceptuje
"Rzeczpospolita" jako przykład wydatków, które nie mogły być wliczone w koszty, podaje spółkę oferującą dofinansowanie posiłków dla współpracowników na umowach cywilnoprawnych. Urząd skarbowy uznał, iż tego rodzaju świadczenia nie mogą być traktowane jako koszty uzyskania przychodów spółki (interpretacja Krajowej Informacji Skarbowej z 23 czerwa 2023 roku nr 0111-KDIB2-1.4010.116.2023.2.BJ). Należy jednak podkreślić, iż najważniejsze przy tym było nieuwzględnienie ich w wynagrodzeniu. Gazeta podkreśla, iż najbezpieczniej jest, gdy dane benefity są wyraźnie zaznaczone jako składnik wynagrodzenia w zawieranej umowie o współpracy. Z drugiej strony produkty takie jak kawa, soki, owoce czy orzeszki w firmie są kosztem podatkowym, choćby jeżeli korzystają z nich pracownicy oraz współpracownicy.
Osobną kwestią są spotkania i wyjazdy integracyjne, w których uczestniczą współpracownicy. Skarbówka nie zgadza się na zaliczanie ich do kosztów uzyskania przychodów. Potwierdza to Naczelny Sąd Administracyjny (np. wyroki o sygn. II FSK 572/22 i II FSK 759/21).
Źródło: "Rzeczpospolita"
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.