Wielu z nas woli spokój w pracy zamiast wyższych pensji

1 dzień temu

Jeszcze niedawno propozycja niższej płacy kosztem większego komfortu emocjonalnego wydawałaby się kontrowersyjna. Dziś, w dobie rosnącej troski o zdrowie psychiczne, coraz więcej pracowników stawia na neurokomfort – przewidywalność i brak presji.

W badaniu Pracuj.pl aż 84% kandydatów neuroatypowych (np. osoby z autyzmem, ADHD) zadeklarowało gotowość finansowego ustępstwa dla spokojniejszego środowiska. Co więcej, 42% z nich zgodziłoby się na obniżkę wynagrodzenia o co najmniej 20%. To dowód na realną potrzebę elastyczności – nie tylko w grafiku, ale też w kulturze i strukturze pracy.

Podstawowe udogodnienia, takie jak cisza w miejscu pracy, jasne instrukcje czy stały plan dnia, są istotne również dla neuroatypowych pracowników fizycznych. W tej grupie 34% respondentów gotowych jest zaakceptować niższe zarobki, byle tylko warunki pracy były spokojniejsze.

– Systemy motywacyjne oparte wyłącznie na pieniądzach mogą i będą tracić swoją skuteczność – szczególnie w przypadku osób neuroatypowych, dla których podstawą efektywnego funkcjonowania jest poczucie bezpieczeństwa i przewidywalności. Empatia, elastyczność i stabilność stają się dla nich równie ważne – a często ważniejsze – niż pieniądze – mówi Jolanta Lewandowska‑Bitkowska, ekspertka ds. rekrutacji w Pracuj.pl.

Negocjowanie pensji to największe wyzwanie rekrutacyjne: 44% osób neuronormatywnych i 40% neuroatypowych uznaje je za najbardziej stresujący etap. Brak jasnych reguł i obawa przed oceną obniżają komfort rozmów i mogą zniechęcać kandydatów.

– Warto pamiętać, iż dla wielu kandydatów rozmowa o pieniądzach to nie tylko ustalanie warunków umowy – to test poczucia własnej wartości, odporności i umiejętności społecznych. jeżeli ten test zorganizowany jest w sposób stresujący i nieprzewidywalny, pracodawca może nie tylko stracić dobrego kandydata, ale też wysłać sygnał, iż w tej firmie trudno będzie o spokojne, przejrzyste warunki współpracy – komentuje Jolanta Lewandowska‑Bitkowska.

Feedback odgrywa kluczową rolę w rozwoju i poczuciu bezpieczeństwa. Dla 31% kandydatów neuroatypowych częstotliwość i forma informacji zwrotnej są kluczowe, podczas gdy wśród neuronormatywnych wskazało tak zaledwie 12%.

– Dla osób neuroatypowych brak regularnych informacji zwrotnych może prowadzić do poczucia dezorientacji, przeciążenia emocjonalnego, a choćby wycofania się z aktywnego uczestnictwa w życiu zawodowym. Z drugiej strony, dobrze zorganizowany feedback – konkretny, rzeczowy, wsparty materiałami wizualnymi i podsumowaniami na piśmie – pomaga im odnaleźć się w strukturze firmy i buduje poczucie bezpieczeństwa. Nie chodzi przy tym o to, by feedback był łagodny na siłę. Chodzi o to, by był zrozumiały, przewidywalny i oparty na szacunku – szczególnie w środowisku, które chce być różnorodne i otwarte. W takim modelu informacja zwrotna staje się nie narzędziem kontroli, ale drogowskazem – podkreśla Konstancja Zyzik, ekspertka ds. rozwoju talentów w Pracuj.pl.

Raport „Neurokomfort w pracy i rekrutacji, czyli przed jakimi wyzwaniami stajemy jako neuroróżnorodni w świecie pełnym bodźców” dowodzi, iż coraz więcej pracowników, niezależnie od typu układu nerwowego, oczekuje środowiska sprzyjającego ich zdrowiu psychicznemu. Firmy, które to zrozumieją i wdrożą bardziej empatyczne procesy, zyskają lojalność i przewagę konkurencyjną bez rezygnacji z ambicji i jakości.

Źródło: Pracuj.pl

Idź do oryginalnego materiału