Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w marcu br. wyniosło 9055,92 zł, tj. wzrosło o 7,7% w porównaniu z marcem ubiegłego roku. Przeciętne zatrudnienie zaś wyniosło 6444 tys. etatów i było o 0,9% niższe niż przed rokiem – podał GUS.
Komentarz Mariusza Zielonki, głównego ekonomisty Lewiatana
Za nami kolejny miesiąc obniżania się dynamiki wzrostu wynagrodzeń. Po 7,9% wzrostu w lutym, marzec przyniósł zbliżony, choć słabszy wzrost, bo na poziomie 7,7%. Pierwszy raz w historii średnia płaca przekroczyła granicę 9000 zł brutto.
Marzec jest kolejnym miesiącem, kiedy dostajemy potwierdzenie, iż wynagrodzenia w tym roku będą zachowywać się bardziej przewidywalnie, a wzrosty będą mniej spektakularne niż przed rokiem. Uspokojenie podwyżek wynagrodzeń to również efekt stabilizacji wzrostu cen w okolicach 5%. Przy utrzymaniu prognoz, iż rzeczywiście inflacja będzie poniżej 5% średnio w roku, możemy oczekiwać, iż płace nie będą rosły w tempie szybszym niż 8%.
O ile wynagrodzenia przed rokiem były czynnikiem, który najsilniej reagował na zmiany na rynku pracy, tak 2025 rok zaczyna przekierowywać naszą uwagę na zatrudnienie. Kolejny miesiąc z rzędu spada ono i kolejny raz o 0,9%. To może być efekt głębszego sezonowego spadku, ale też prawdopodobnie większego niż przed rokiem spowolnienia w handlu detalicznym. Przed nami jednak zdecydowanie cieplejsze miesiące z sezonowo rosnącym zatrudnieniem.