Firmy europejskie zgadzają się na fuzję satelitarną, aby przeciwdziałać Starlinkowi

16 godzin temu

Europejskie grupy działające w branży aeronautycznej ujawniły w czwartek wstępne porozumienie w sprawie połączenia swoich nierentownych działań związanych z produkcją satelitów. Połączą siły po miesiącach negocjacji, aby przeciwdziałać niekontrolowanemu wzrostowi rywali, na czele ze Starlink Elona Muska.

Długo oczekiwana umowa między Airbusem, Thalesem i Leonardo ma na celu utworzenie nowego przedsięwzięcia, którego działanie rozpocznie się w 2027 r., pod warunkiem uzyskania zgody europejskich organów regulacyjnych, które w przeszłości sprzeciwiały się tego typu posunięciom. Jak podały firmy w oświadczeniu, nowy podmiot, którego nazwy nie podano, będzie zatrudniał 25 tys. osób w całej Europie, a jego roczne przychody wyniosą 6,5 mld euro (7,58 mld dolarów) w oparciu o dane z 2024 r.

Airbus będzie posiadał 35% udziałów, natomiast Thales i Leonardo po 32,5% – czytamy w oświadczeniu. Dodano również, iż spółki będą działać pod wspólną kontrolą „ze zrównoważoną strukturą zarządzania”. Spółki poinformowały, iż połączenie branżowe ma wygenerować „średnio trzycyfrowe” miliony euro synergii w przychodach operacyjnych rocznie, począwszy od pięciu lat.

Rozmowy pod kryptonimem „Projekt Bromo” między trzema grupami przemysłu lotniczego i kosmicznego rozpoczęły się w zeszłym roku. Ich celem jest skopiowanie modelu współpracy europejskiego producenta pocisków rakietowych MBDA, należącego do Airbusa, Leonardo i BAE Systems.

Najwięksi europejscy producenci satelitów od dawna rywalizują w budowie skomplikowanych statków kosmicznych na orbicie geostacjonarnej, jednak ich wysiłki zostały zahamowane przez pojawienie się tanich, małych satelitów na niskiej orbicie okołoziemskiej. Prezesi trzech spółek oświadczyli we wspólnym oświadczeniu, iż fuzja pomoże rządom zapewnić „autonomię Europy w obszarze strategicznych działań kosmicznych”.

Transakcja połączy działalność produkcyjną i usługową Thales Alenia Space i Telespazio – dwóch wspólnych przedsięwzięć Leonardo i Thales – a także różne przedsiębiorstwa kosmiczne i cyfrowe koncernu Airbus, przy czym pozostała działalność kosmiczna będzie własnością Leonardo i Thales SESO.

Przedsiębiorstwa, które już łącznie zwolniły około 3000 pracowników w kosmosie, nie wspomniały o żadnych dalszych redukcjach zatrudnienia, ale stwierdziły, iż projekt zostanie skonsultowany ze związkami zawodowymi. Agencja Reuters poinformowała na początku tego tygodnia, iż ​​trzy grupy działające w branży aeronautycznej osiągnęły porozumienie ramowe w sprawie proponowanego połączenia ich działalności satelitarnej.

Porozumienie między trzema firmami, z których każda w przeszłości miała okresy napiętych stosunków, udało się uratować po tym, jak źródła znające sprawę poinformowały, iż latem rozmowy napotkały przeszkody w kwestiach zarządzania i wyceny.

Idź do oryginalnego materiału