Wystarczy, iż dziennie zrobi 5 zleceń. Ma 15 tys. zł miesięcznie

19 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Praca fizyczna za 15 tys. zł miesięcznie i jedynie 5 zleceń w ciągu dnia? Taka praca jest możliwa i to w Polsce. Przy takich warunkach i stawce najbardziej zaskakujący jest brak chętnych do wykonywania zawodu.


Nawet 15 tys. zł miesięcznie zarabia pan Walenty Kowalski z Łodzi. Mężczyzna w rozmowie z portalem innpoland.pl przyznał, iż wykonuje jedynie 5 zleceń dziennie. Czym się zajmuje? Oferuje usługi złotej rączki. Za sam dojazd do klienta na zlecenie liczy 150 zł.


Praca fizyczna za 15 tys. zł miesięcznie. A chętnych brakuje


Praca fizyczna złotej rączki to umiejętności hydraulika i elektryka, ale także i stolarza w jednym. Słowem, osoba oferująca takie usługi powinna wiedzieć jak poradzić sobie z usterkami w całym domu. To właśnie dlatego zakres usług złotej rączki jest szeroki, ale również i ceny nie są najniższe.Reklama


"Średnio mam 5 zleceń dziennie, co daje 750 zł za same przyjazdy. W skali miesiąca to już 15 tys. zł" - przyznał w rozmowie z innpoland.pl pan Walenty. I choć zarobki są porównywalne z tymi w prestiżowych zawodach i na stanowiskach kierowniczych, to wciąż brak osób do wykonywania pracy złotej rączki.


Najczęściej potrzebna pomoc w łazience lub przy instalacji elektrycznej


Kowalski przyznaje, iż najczęściej jego pomoc jest potrzebna w łazience oraz przy drobnych usterkach w instalacji elektrycznej. Klienci zwykle potrzebują silikonowania brodzika, wymiany syfonu, baterii prysznicowej lub w zlewie. Często zdarzają się również zlecenia dotyczące naprawy gniazdek oraz oświetlenia.
Jakie są ceny zleceń? Praca w łazience z montażem brodzika to średnio 600 zł, z kolei wymiana baterii łazienkowej to około 400 zł, a naprawa gniazdka elektrycznego sięga kosztu 150 zł za jeden punkt. Dla złotej rączki nie są to trudne zadania, a dla klientów to sprawy najwyższej wagi. Dlatego zapotrzebowanie jest ogromne, a już 5 zleceń w ciągu dnia pozwala osiągnąć wysokie zarobki w skali miesiąca.


Hydraulik, elektryk i stolarz w jednym. Nie brakuje zleceń i fałszywych fachowców


Tylko w Internecie na stronach agregujących zapytania o pomoc i zlecenia dla fachowców, jak na przykład Oferteo.pl lub Fixly.pl, mnożą się zlecenia dla złotych rączek. Na drugim z wymienionych portali zarejestrowanych jest niemal pół miliona wykonawców.
Pracy dla fachowców nie brakuje, gorzej, iż nie brak także nieuczciwych fachowców. Zdaniem Kowalskiego fakt, iż zleceń jest sporo, prowadzi do pojawiania się "łowców okazji". Ci korzystają na zapotrzebowaniu, wykonując zwykłą fuszerkę od zlecenia do zlecenia, byle zrobić szybciej i zarobić więcej.
Tymczasem prawdziwych znawców, którzy mają pojęcie o kilku zawodach jednocześnie, wciąż jest jak na lekarstwo. To zaś prowadzi do mniejszej konkurencji, a w efekcie do wysokich cen usług. Te zaś przekładają się na wysokie zarobki idące w 15 tys. zł miesięcznie.
Przemysław Terlecki
Idź do oryginalnego materiału