Praca sezonowa nad morzem wielu osobom może kojarzyć się z gastronomią lub stoiskami z pamiątkami. Okazuje się jednak, iż na sezon letni przygotowuje się także Dino Polska. Sieć supermarketów umożliwia zrobienie podstawowych zakupów w wielu kurortach odwiedzanych przez rzesze turystów, w związku z czym w najbliższych miesiącach będzie potrzebować dużego wsparcia.
REKLAMA
Zobacz wideo Pracodawca będzie miał nowy obowiązek. Długo wyczekiwana zmiana dla pracowników
Praca sezonowa nad morzem z zakwaterowaniem? Dino szuka pracowników do swoich sklepów
Dino Polska, jak większość dużych sieci handlowych, rekrutuje adekwatnie przez cały rok. Niemniej w ostatnim czasie na oficjalnej stronie spółki można zauważyć znaczny wzrost liczby ogłoszeń o pracę. w tej chwili jest ich ponad 1,8 tysiąca i choć obejmuje to całą Polskę, to najbardziej wyróżniają się te dotyczące pracy sezonowej w miejscowościach nadmorskich na stanowisku pracownik marketu. W województwie pomorskim na kandydatów czeka praca w Łebie, Rowach, Stegnie, Sztutowie, Władysławowie. Z kolei w województwie zachodniopomorskim w grę wchodzą takie lokalizacje jak Ustronie Morskie, Mielno, Grzybowo, Niechorze, Dziwnów, Dziwnówek, Pustkowo, Sarbinowo, Sianożęty, Międzyzdroje, Rewal, Łukęcin, Pobierowo, Kołczewo, Kołobrzeg, Darłowo oraz Międzywodzie.
Firma zaznacza, iż oferty dotyczą zatrudnienia na minimum miesiąc, a maksymalnie na trzy miesiące. W tym czasie gwarantuje umowę o pracę, atrakcyjne wynagrodzenie, możliwość wypracowania premii oraz darmowe zakwaterowanie. Co prawda nie podano tu dokładnych zarobków, ale tematowi na początku bieżącego roku przyjrzał się portal wiadomoscihadlowe.pl. Okazało się, iż kasjer-sprzedawca w Dino może liczyć na pensję w wysokości 4740 zł brutto miesięcznie, czyli około 3561 zł "na rękę". Podobnie zarabiają osoby wykładające towar na półki. Ponadto pracownicy otrzymują dodatek w wysokości 233 zł netto w ramach ekwiwalentu za pranie odzieży roboczej, a do tego dochodzą wspomniane premie. W marcu pisaliśmy również o tym, jak zarobki w Dino wypadają w porównaniu do Biedronki i Lidla. Tym razem warto jednak przytoczyć więcej informacji na temat rozwoju firmy, ponieważ wiele wskazuje, iż pracownicy będą tu potrzebni nie tylko na sezon.
Dino Polska chwali się sukcesami w 2024 roku. Firma odnotowała imponujący wzrost sprzedaży
Z komunikatu opublikowanego na oficjalnej stronie Grupy Dino dowiadujemy się, iż przychody ze sprzedaży spółki w 2024 roku wyniosły 29,3 mld zł, co oznacza, iż były aż o 14,1 proc. wyższe niż w 2023 roku. Nakłady inwestycyjne przeznaczone na rozwój firmy w minionym roku wyniosły 1,6 mld zł, co przełożyło się m.in. na utworzenie 8 tys. nowych miejsc pracy. Na koniec 2024 roku firma zatrudniała łącznie 49,9 tys. pracowników. Sieć posiadała wówczas 2688 sklepów, ale już na początku kwietnia poinformowano o otworzeniu kolejnych 58 w pierwszym kwartale 2025 roku, co dało w sumie 2746 sklepów w całej Polsce. Radio Zet podkreśla, iż w tej chwili firma wciąż szuka gruntów pod inwestycje.
Zobacz też: Kupili w Lidlu te same produkty w Polsce i w Niemczech. Gdzie wyszło taniej?
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.